Branża bukmacherska stale zyskuje na swojej popularności. W roku 2019 legalni bukmacherzy wygenerowali obrót o kwocie 6,7 mld zł, który wzrósł o 29% w stosunku do roku 2018, kiedy to wynosił 5,2 mld zł. (Źródło: Stowarzyszenie "Graj Legalnie"). Przeanalizowaliśmy jak wyglądał rynek bukmacherski w Polsce, w I połowie 2020 r. oraz jakie są prognozy na jego drugą połowę.
Branża bukmacherska w obliczu koronawirusa
Pandemia koronawirusa COVID-19 wywołała kryzys w świecie sportu na całym świecie. Polska nie stanowi tu wyjątku. Można powiedzieć, że branża bukmacherska nie doświadczyła podobnej stagnacji nigdy wcześniej. Z powodu pandemii odwołano prawie 80% wszystkich rozgrywek sportowych na całym świecie, co wywołało wielomilionowe straty. Pod tym względem rok 2020 jest dla branży bukmacherskiej nie lada wyzwaniem. Pierwszą ofiarą padło Millenium, który ogłosił zawieszenie przyjmowania zakładów online oraz zamknął wszystkie punkty stacjonarne do odwołania. Niektórzy bukmacherzy w ramach cięcia kosztów obniżyli wartość bonusów powitalnych dla nowych graczy. Wśród nich znalazł się Totolotek.
Ustawa hazardowa
Ustawa hazardowa odegrała istotną rolę w ukształtowaniu się sytuacji na rynku bukmacherskim. Ustawa z 2009 r. wprowadziła rygorystyczne poprawki, jednak wciąż zawierała wiele luk. Wykorzystywali je bukmacherzy, którzy nie posiadali koncesji na działanie w Polsce. Nielegalni bukmacherzy opierali swoją działalność na prawie europejskim, tłumacząc się prowadzeniem działalności na zagranicznych serwerach. Uznali, że zapisy polskiej ustawy hazardowej ich nie obowiązują, więc nie opłacali wysokich podatków w naszym kraju i nie pobierali ich od swoich klientów. Traciły na tym legalne zakłady bukmacherskie, gdyż klienci wybierali tańszą opcję - obstawianie bez podatku. 2017 r. przyniósł nadzieję legalnym bukmacherom na dobre zmiany, ustawa doczekała się nowelizacji.
Co się zmieniło wraz z nową ustawą hazardową?
Aktualna ustawa hazardowa jest znowelizowanym aktem prawnym zatwierdzonym już w 2009 r. Wciąż uważana jest za jedną z bardziej restrykcyjnych ustaw w Europie. Wprowadzono kilka istotnych zmian, które miały na celu uniemożliwienie prowadzenia działalności nielegalnym podmiotom bukmacherskim. Przede wszystkim powstał rejestr domen, które nielegalnie udostępniają możliwość zawierania nielegalnych zakładów. Każda firma, która wpadnie na “czarną listę” powinna zostać zablokowana przez dostawcę internetu.
Z punktu widzenia graczy zmieniły się zasady rejestracji, aby założyć konto bukmacherskie, należy podać szczegółowe dane osobowe potrzebne do dalszej weryfikacji. Poza podaniem imienia, nazwiska, daty urodzenia, czy danych teleeadresowych, gracze zobligowani są do podania numeru PESEL, a także serii, numeru, daty ważności dowodu tożsamości. Wielu buków prosi również o przesłanie zdjęcia dowodu, w celu weryfikacji wprowadzonych danych. Za korzystanie z usług nielegalnych buków grożą również wysokie kary.
Podatki pozostały wysokie, poza 12% od każdej stawki na podatek od obrotu istnieje jeszcze podatek 10% od wysokiej wygranej (po przekroczeniu progu wygranej 2280 PLN). Obowiązujący w Polsce podatek obrotowy od zakładów wzajemnych jest obecnie najwyższym w Europie, co powoduje że wielu bukmacherów nie decyduje się na pozyskanie odpowiedniej i licencji i zostaje w szarej strefie.
Dzięki wprowadzonej nowelizacji ustawy legalni bukmacherzy zyskali szansę na uczciwą konkurencję. Otrzymali również prawo do reklamowania swoich usług. Dodatkowo można odnieść wrażenie, że wzrosło społeczne przyzwolenie na ten rodzaj rozrywek. Zwiększyła się także świadomość typerów odnośnie do tego, że polski sport nie czerpie żadnych korzyści z działalności nielegalnych firm bukmacherskich. Obecnie, aby otrzymać odpowiednią licencję, bukmacher musi spełnić szereg wymagań, a sama procedura skupia się na najdrobniejszych szczegółach. Nieprzestrzeganie polskiego prawa przez bukmacherów grozi natychmiastową utratą pozwolenia na legalną działalność bukmacherską. Dzięki temu, rejestrując konto w legalnych zakładach, gracze mają pewność, że chroni ich prawo polskie.
Walka z szarą strefa w zakładach wzajemnych
Nowelizacja ustawy hazardowej wymierzyła cios w stronę nielegalnym bukmacherom. W jaki sposób egzekwuje się jej postanowienia? Domena, w ramach której przyjmowane są nielegalne zakłady, zostaje umieszczona Rejestrze domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą. Następnie operator internetowy zobligowany jest do jej zablokowania w ciągu 48h, przekierowując połączenie na stronę internetową prowadzoną przez Ministra Finansów. Ze względu na niską skuteczność tego przeciwdziałania, od 2019 na operatorów mogą być nałożone stosowne kary, kiedy w określonym terminie nie zablokują witryn z listy zakazanych. Kolejnym działaniem jest blokowanie przepływów finansowych między polskimi bankami a nielegalnymi zakładami bukmacherskimi.
Z prowadzonych przez resort finansów analiz wynika, że systematycznie zmniejsza się liczba nielegalnych firm z szarej strefy na rynku zakładów wzajemnych online. Problem jednak nadal istnieje i wciąż należy prowadzić działania zmierzające ku zminimalizowaniu liczby nielegalnych bukmacherów. Podjęły się tego dwa stowarzyszenia zrzeszające legalne spółki, przyjmujące zakłady wzajemne. Są to: Stowarzyszenie Pracodawców i Pracowników Firm Bukmacherskich (SPPFB) oraz Stowarzyszenie na Rzecz Likwidacji Szarej Strefy Zakładów Wzajemnych w Polsce – „Graj Legalnie”. Ich głównym celem jest także budowanie pozytywnego wizerunku branży bukmacherskiej w Polsce oraz ochrona przed nieuczciwą konkurencją.
Jak zmienił się rynek bukmacherski w ostatnich latach?
Na pytanie - jaki aktualnie działający bukmacher Polsce jest najlepszy? - nie ma jednej prawidłowej odpowiedzi. W Internecie można natknąć się na wiele rankingów bukmacherów, które mogą pełnić funkcję wskazówki, u którego bukmachera opłaca się zarejestrować konto i zacząć obstawianie zakładów. W rankingach powinny występować tylko i wyłącznie legalne zakłady bukmacherskie, które posiadają stosowane zezwolenia na prowadzenie działalności wydawane przez Ministerstwo Finansów.
Kryteria pozwalające na wytypowanie najlepszego bukmachera są różne. Zazwyczaj bierze się pod uwagę kursy i ich wysokość, szerokość oferty, czyli kto ma najwięcej zdarzeń i dyscyplin sportowych, występowanie zakładów “na żywo”, łatwość korzystania ze strony internetowej lub aplikacji.
Liderzy na rynku bukmacherskim
Branża bukmacherska bardzo mocno osadzona jest w sferze online. Duża grupa graczy obstawia zakłady tylko na stronach internetowych bądź aplikacjach mobilnych ulubionych bukmacherów. Dzięki temu z łatwością możemy określić, kto jest najpopularniejszym legalnym bukmacherem w internecie. Według badania przygotowanego przez Gemius/PBI bukmacher STS pozyskał 919 968 użytkowników na swojej stronie internetowej. Wśród najpopularniejszych bukmacherów znalazła się również Fortuna, pozyskując 502 174 użytkowników, oraz LV BET z 250 612 użytkownikami. Wyniki te są podsumowaniem maja 2020 r.
Bukmacher z historią
Niektórzy gracze decydują się na obstawianie u firm bukmacherskich, które zwyczajnie są najbardziej rozpoznawalne na rynku. Najstarszym bukmacherem w Polsce jest Totolotek, który działa od 1993 roku. Przez 27 lat prowadzenia swojej działalności zyskał rzeszę lojalnych klientów, obstawiających u niego od wielu lat.
Który bukmacher ma najwięcej punktów stacjonarnych w Polsce?
W zależności od tego, czy gracz preferuje obstawianie zakładów online czy w punktach stacjonarnych, elementem decydującym o wyborze bukmachera może być dostępność lokali bukmacherskich. Około 20% wszystkich zakładów bukmacherskich w Polsce nadal zawieranych jest w punktach stacjonarnych zakładów bukmacherskich. Obecnie najwięcej lokali posiada Fortuna, jest ich ok. 600. Bukmacher Fortuna oferuje także specjalne oferty promocyjne klientom stacjonarnym.
Jaki sport najczęściej obstawiają gracze?
Gracze najczęściej wybierają dyscypliny sportowe ze względu na swoje preferencje i zainteresowania. Nie jest więc zaskoczeniem, że obstawianie meczów futbolowych stanowi 72% wszystkich zawieranych zakładów. Piłka nożna jest najchętniej uprawianą, oglądaną, a także obstawianą dziedziną sportu. Obok nożnej na podium uplasował się tenis i koszykówka. Popularność konkretnych dyscyplin wśród graczy ma duży wpływ na dostępną ofertę przygotowywaną przez bukmacherów.
Z jakich urządzeń gracze najczęściej obstawiają zakłady?
Z racji tego, że w zakładach bukmacherskich obstawiają głównie osoby młode (42% wszystkich graczy jest w wieku 25 - 34 lata, 16% ma 35 - 44 lata) rośnie zainteresowanie aplikacjami bukmacherskimi na urządzeniach mobilnych. Aż 58% zakładów zostaje zawieranych przez smartfony, 2% z tabletów. Branża bukmacherska jest bez wątpienia bardzo konkurencyjna. Bukmacherzy walczą o klienta, prześcigając się w oferowanych przez siebie bonusach i ofertach promocyjnych. Dbają również o pozytywne doświadczenie z korzystania z ich usług, dlatego przykładają dużą uwagę do estetyki oraz funkcjonalności swoich stron www. W roku 2020 wyzwanie stanowią dla nich aplikacje mobilne, obecnie jest to absolutny “must have” na rynku.
Bukmacherzy i ich akcje promocyjne
Wraz z nowelizacją ustawy hazardowej bukmacherzy zyskali możliwość prowadzenia działań z zakresu reklamy swoich usług. Same przepisy nie konkretyzują jednak, co mieści się pod pojęciem reklamy. Oczywiste jest, że nie może być ona skierowana w stronę osób niepełnoletnich, ani wzbudzać kojarzeń z uzależnieniem od hazardu. Niedozwolone są więc elementy obiecujące sukces zawodowy, szybkie osiągnięcie bogactwa, wykorzystanie kontekstu seksualnego. Ma to chronić przed budowaniem błędnych skojarzeń, które mogłyby skutkować uzależnieniem od zakładów sportowych. Każdy działający bukmacher musi również umieścić na swojej stronie internetowej sekcję poświęconą “Odpowiedzialnej grze”, gdzie wymienione są zachowania, uznawane za ryzykowne. Obecnie najlepszą formą reklamy jest zawieranie umów sponsorskich, pozwala to na zwiększenie ekspozycji marki i budowanie świadomości brandu u potencjalnych klientów zakładów.
Rosnąca popularność legalnych bukmacherów w nowych mediach
Bukmacherzy często decydują się na zwiększenie swojej aktywności w innych kanałach dotarcia, takich jak social media. Ich największą aktywność widać na portalu społecznościowym Facebook, ale także na Twitterze i Instagramie. Niektórzy decydują się na prowadzenie własnych kanałów na Youtubie, starają się rozesłać tworzone przez siebie memy w sposób viralowy, czy tak jak np. BETFAN używają języka bliskiego internautom i publikują angażujące graczy treści.
Rynek bukmacherski w ubiegłym roku
Według analiz Stowarzyszenia „Graj Legalnie” kwota obrotu, jaka została wygenerowana przez legalnych bukmacherów w roku 2019, to 6,7 mld zł. Jest to wzrost o niemal 29% w stosunku do roku poprzedniego (5,2 mld zł). Zgodnie z naszymi informacjami łączny podatek zapłacony przez legalne zakłady bukmacherskie wynosił 823 856 milionów PLN, który jest równy budowie 525 stadionów narodowych.
Nowa sportowa rzeczywistość
W publikowanych prognozach na rok 2020 dało się dostrzec wspólny mianownik. Wszyscy byli zdania, że rynek bukmacherski dalej będzie się rozwijał, a entuzjastów obstawiania zakładów będzie coraz więcej. Wszyscy bukmacherzy z niecierpliwością oczekiwali Euro 2020, które było zaplanowane na miesiąc od 12 czerwca do 12 lipca 2020 roku. Piłkarskie Mistrzostwa Europy i Igrzyska Olimpijskie postrzegane były jako okazja do jeszcze bardziej agresywnej walki o klienta i odnotowania zadowalających wyników finansowych. Bukmacherzy z wyprzedzeniem planują promocje na tego typu wydarzenia. Szyki popsuł oczywiście koronawirus COVID-19, dlatego w obecnej sytuacji ciężko przewidzieć, co wydarzy się w kolejnych miesiącach w roku 2020.
Prognozy na II połowę 2020 r.
Według naszej opinii w II połowie 2020 r. rynek zakładów bukmacherskich znacznie odbije. W miarę znoszenia obostrzeń związanych z koronawirusem możemy spodziewać się systematycznego powrotu do normalności. Uważamy, że gracze ze zniecierpliwieniem czekają na więcej rozgrywek sportowych i chcą obstawiać zakłady. Wnioskujemy to po publikowanych przez nich wpisach na zamkniętych grupach na Facebook`u i wypowiedziach na tematycznych forach internetowych. Zauważyć można, że i zakłady bukmacherskie zakasują rękawy, szykując się na całkowite odmrożenie swoich działalności. Przewidujemy jednak, że oferowane bonusy promocyjne nie będą dla klientów tak korzystne, jak za czasów przed koronawirusem. Po stratach, jakie bukmacherzy ponieśli w związku ze wstrzymaniem najważniejszych rozgrywek, nie będą już w stanie rozdawać tylu dodatkowych bonusów. Straty bukmacherów w sposób oczywisty odbiją się również na typerach.